Czarni Jasło – JKS Jarosław

Mecz rewanżowy z drużyną JKS Jarosław dał odpowiedź gdzie obecnie są chłopcy a w jakim miejscu byli w sierpniu. Myślę że jeśli nadal będzie takie zaangażowanie i frekwencja na treningach to i gra będzie coraz to lepiej wyglądać. Początek spotkania to ostrożna gra jednej i drugiej drużyny. My po porażce w meczu z Jarosławiem 5:0 tym razem zaskakuje rywali nowym ustawieniem. Staramy się długo rozgrywać piłkę oraz poprzez kombinacyjna grę zdobyć bramkę. Udaje się to w 30 minucie spotkania po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Maciek Samborski udem kieruje bramkę do siatki. Ogromna radość i gra do przerwy pod pełna kontrolą. Wcześniej mieliśmy kilka sytuacji oraz dwukrotnie z bliskiej odległości strzelaliśmy z rzutów wolnych jednak po raz kolejny brak skuteczności był znowu aż nadto widoczny w naszej grze. Po przerwie drużyna z Jarosławia grając z wiatrem ruszyła do zdecydowanego ataku i mieliśmy w tym okresie spore problemy z przeniesieniem gry na połowę przeciwnika. W 50 minucie w odległości około 30 metrów faulowany jest zawodnik z Jarosławia. Bezpośredni strzał kończy się wyrównującą bramką dla przeciwnika. Czarni reagują jednak wzorowo. Tuż po wznowieniu gry na akcje decyduje się najaktywniejszy tego dnia w Naszych szeregach Maciek Samborski i jego indywidualna szarża przeciwko 3 przeciwnikom kończy się faulem gdy do pokonania zostaje już tylko bramkarz. Decyzja sędziego może być tylko jedna,żółta kartka dla zawodnika z Jarosławia i rzut karny dla Czarnych. Do piłki podchodzi Adrian Więcek i strzela gola mimo ofiarnej interwencji bramkarza. Jest 2:1. Znowu odzyskujemy kontrolę i zaczynamy grać składnie i szybko,nadal jednak problemem jest skuteczność. W idealnych do strzelenia gola znajdują się kolejno Kacper Cyrulik czy też Kuba Wojnar . Z daleka uderza minimalnie niecelnie Adrian Więcek i Sebastian Ratuszniak. Gdy do końca meczu pozostało 3 minuty w niegroźnej sytuacji po wystrzeleniu z daleka piłki w naszą szesnastkę niefortunnie interweniuje bramkarz Michał Sokołowski i goście zdobywają bramkę na wagę remisu. Mecz kończy się wynikiem 2:2 .Ten sam przeciwnik ,który miesiąc temu rozbił Nas 5 : 0 w Jarosławiu tym razem cieszy się że udało się mu wywieźć remis z Jasła. Cieszy kolejny 3 mecz bez porażki choć smuci fakt utraty punktów w sytuacji gdy byliśmy zespołem lepszym.

W tym meczu zagrali: Sokołowski,Pietrusiak,Ratuszniak,Pietrzak,Zabadała,Tusiński,Więcek,Domasławski,Budziak,Pierzchała,Cyrulik,Wojnar,Samborski,Michalski,Sieńkowski