3 kolejka spotkań JKS204 vs AP Sanok - relacja

Remis w meczu z AP Sanok

W dzisiejszym meczu nasza drużyna zremisowała z zespołem AP Sanok 2:2.

Mecz miał dwa rożne oblicza, o pierwszej połowie chłopcy, trener oraz kibice chcieliby chyba szybko zapomnieć. Mając na uwadze ostatni mecz w Jarosławiu z JKS i grę poszczególnych formacji dzisiaj było bardzo źle. Szwankowała gra linii obrony jak i pomocy. Słabo spisywał się atak. Zabrakło kombinacyjnej gry, dokładnych podań, wykończenia akcji. Nie było walki, chłopcy nie współpracowali ze sobą, mnożyły się niedokładne podania i proste błędy. Przeciwnik obnażył wszystkie nasze słabe strony .Pierwszą bramkę tracimy w 12 minucie po błędzie w środku pola, kolejna w 20 minucie to efekt nieporozumienia obrońców i zawodnik przeciwnika wychodzi sam na sam i nie marnuje tej sytuacji. Zmiany nic nie wnosiły. W 33 minucie meczu najlepszy w zespole Czarnych Wojtek Bal decyduje się po raz kolejny na samotna szarże na bramkę przeciwnika i mając przed sobą jedynie bramkarza zostaje przez niego brutalnie faulowany. Od tego momentu Sanok gra w 10 bo bramkarz otrzymuje czerwona kartkę. Strzał z wolnego jest bardzo niecelny. Po ostrej reprymendzie trenera na druga polowe wychodzi już odmieniony zespól Czarnych. Zaczyna prawidłowo funkcjonować linia obrony , chłopaki zaczynają w końcu grac piłką. Konstruujemy akcje zakończone strzałami czego brakowało w pierwszej odsłonie. Po jednej z nich trafiamy min. w słupek. Przeciwnik ogranicza się do przeszkadzania, spowalniania gry a my atakujemy. W 42 minucie w po strzale Dawida Domasławskiego piłka trafia w nogi zawodnika z Sanoka i wpada do bramki. Walczymy dalej .W 57 minucie Maciek Samborski strzela wyrównującą bramkę uderzając piłkę ofiarnym wślizgiem obok interweniującego bramkarza. Za chwile Maciek po indywidualnej akcji wychodząc na pozycje sam na sam nie wytrzymuje presji i trafia w niego zamiast do bramki. To była doskonała okazja .Do końca meczu staramy się zdobyć upragniona bramkę za wszelka cenę ale niestety mecz się kończy i mamy remis, który po 1 połowie każdy wziął by w ciemno lecz z przebiegu całego spotkania jest niedosyt. Czeka nas dużo pracy nad każdym elementem i powinno być coraz lepiej. Kolejny mecz w niedziele i mam nadzieję że chłopcy wypoczną do tego czasu i stać ich będzie zagrać cały mecz na dobrym równym poziomie.

Skład drużyny Czarnych:

Sokołowski,Domasławski,Budziak,Zabadała,Michalski,Bal,Więcek,Sieńkowski,Ratuszniak,Samborski,Cyrulik,Pietrzak,Jurkowski,Machowski,Pierzchała